Niewielka sypialnia to standard w wielu polskich domach. Z drugiej strony często cieszymy się, że mamy możliwość wyodrębnienia przestrzeni do odpoczynku, która pozwala zachować intymność. Warto wówczas zadbać o staranne wykończenie i detale, które sprawiają, że sen jest spokojniejszy, a poranek bardziej energetyczny. I choć nie możemy dodać metrażu sypialni, to jednak da się ją urządzić tak, by wyglądała na większą. Duże znaczenie ma na przykład to, jaka tapeta ścienna się w tym miejscu pojawi. Na jakie tapety do małej sypialni warto postawić?
Jak optycznie powiększyć sypialnię?
Do tego celu idealnie nadają się tapety. Różnorodność kolorów, wzorów i motywów pozwala wykreować sypialnię, która doskonale wpisuje się w nasz gust i metraż. Na przykład w romantycznym wnętrzu świetnie będą się prezentować tapety w stylu rustykalnym. Przestrzeń powiększą drobne kwiatki czy też gałązki. Subtelny wzór X DESIGN stworzy iluzję głębi i sprawi, że sypialnia będzie przestronniejsza. Warto pamiętać o tym, by stawiać na jasne pastelowe odcienie, które dodatkowo dodadzą całości świeżości i lekkości.
Tapety to też najlepszy sposób na wygładzenie ścian, co sprawdza się szczególnie w starszym budownictwie. Wybieraj proste powtarzające się wzory, które nie przytłoczą pomieszczenia. Pionowe pasy optycznie podwyższą sufit, a geometryczne wzory SHINING CHESS będą bardzo dyskretnym tłem dla łóżka, toaletki czy komody.
Tapeta na ścianę - SHINING CHESS
Nowoczesne tapety do sypialni
Choć na ścianach w niewielkich sypialniach powinny królować jasne barwy, ponieważ optycznie powiększają wnętrze, warto zainwestować w oryginalny motyw dekoracyjny, który będzie przykuwać uwagę, wprowadzi elegancki klimat i ożywi przestrzeń. Czasem warto postawić na wyrazistą tapetę MAGICAL ART na jednej ścianie lub też jeden albo dwa paski okładziny wykorzystać w miejscach, które chcemy zaakcentować.
Tapeta na ścianę - MAGICAL ART
Niezmiennie w modzie są skandynawskie tapety. Nieco surowe propozycje świetnie sprawdzają się w każdym miejscu, a oszczędne wzornictwo rewelacyjnie wpisuje się w najnowsze trendy wnętrzarskie. Taka okładzina BIRCH FOREST staje się bardzo oryginalnym tłem, ale nie przytłacza, nie dominuje. Nawet w małych wnętrzach warto postawić na nowoczesne rozwiązania, bo bezpieczna nijakość nie sprawi, że pokochasz swoją sypialnię.
Tapeta na ścianę - BIRCH FOREST
Jakie wzory tapet do sypialni?
Specjaliści są zgodni. W niewielkich sypialniach rewelacyjnie sprawdzają się paski. To jeden z ponadczasowych motywów, który tworzy iluzję wysokości lub szerokości w zależności od ich orientacji. Pasy pionowe na tapecie STRIPED DOTS podnoszą sufit, a te poziome sprawiają, że ściana będzie wyglądać na szerszą. W każdym wariancie powiększy nawet małą sypialnię.
Tapeta na ścianę - STRIPED DOTS
W sypialni pięknie się będą prezentować także fototapety CRYING FOREST, które sprawiają, że malowniczy krajobraz czy też motyw pojawia się na całej ścianie. W ten sposób wizualnie przyciąga wzrok, dodaje głębi, tworzy wrażenie odległości. A to powiększa przestrzeń.
Tapeta na ścianę - CRYING FOREST
Jeśli chcesz powiększyć sypialnię, nie rezygnuj ze wzorów. Szczególnie te powtarzalne będą tworzyć korzystne wrażenie, choć oczywiście trzeba pamiętać o tym, że w niewielkich przestrzeniach mniej znaczy więcej, więc oszczędność formy jest jak najbardziej wskazana. Mała sypialnia może być urządzona ze smakiem, a każdy jej element powinien być dobrany z największą starannością. Tu nie ma miejsca na chaos.